OD KIEDY INSPIRACJE SPRZEDAJĄ W KIOSKACH?

Obiecałam, że w kolejnych postach, będę dzielić się z Wami moimi źródłami inspiracji. Dzisiejszy sposób na pobudzenie weny jest dostępny dla każdego- wystarczy udać się do pobliskiego kiosku w celu zakupienia jednego z niedocenianych według mnie przez Polaków magazynu. Mowa tutaj o Harper's Bazaar.

MAM BEZNADZIEJNE ŻYCIE, WIĘC POZOSTAŁO MI TYLKO NARZEKAĆ

Wciąż tu jesteś, a czytając tytuł posta pomyślałeś "tak to o mnie" ? Jeśli żyjesz z takim przekonaniem, to z przykrością muszę stwierdzić, że jesteś w błędzie.

KSIĄŻKA DLA KAŻDEGO!

Jeszcze jakiś czas temu przeczytanie jednej książki w całości sprawiało mi problem. Zaczynałam czytanie kilku powieści jednocześnie i prawdę mówiąc żadnej z nich nie skończyłam. Dopiero gdy natknęłam się na pozycje, które przedstawię Wam poniżej, doszłam do wniosku, że książki, do których robiłam wcześniej po kilka podejść, zwyczajnie nie trafiały w mój gust i moje poczucie estetyki.