KSIĄŻKA DLA KAŻDEGO!

Jeszcze jakiś czas temu przeczytanie jednej książki w całości sprawiało mi problem. Zaczynałam czytanie kilku powieści jednocześnie i prawdę mówiąc żadnej z nich nie skończyłam. Dopiero gdy natknęłam się na pozycje, które przedstawię Wam poniżej, doszłam do wniosku, że książki, do których robiłam wcześniej po kilka podejść, zwyczajnie nie trafiały w mój gust i moje poczucie estetyki.

Dzisiaj przygotowałam dla Was moje trzy ulubione ostatnio książki, z zupełnie różnych półek. Każda z nich jest znacznie inna i mimo tej rozbieżności między gatunkami, wszystkie trzy zafascynowała mnie na tyle, że ciągle do nich powracam.

***

"Bez uśmiechu nie będziesz w pełni ubrana"- to cytat rozpoczynający poradnik Mai Sablewskiej, 10 sposobów na modę. Piękne obrazy, praktyczne porady, minimalizm i niebanalny tekst- to pierwsze skojarzenia, które przychodzą mi na myśl o tej książce. Nie ukrywam też, że Maja jest postacią, którą podziwiam od dawien dawna. Nie tylko za trafiające w mój gust outifty, ale też za osobowość, podejście do drugiego człowieka i wszystkie inne cechy, które cenię sobie u innych. Pozycję tą polecałabym dla osób, które mają problem z doborem ubrań i zwyczajnie szukają sposobów na to, by kompletowanie stylizacji stało się dla nich przyjemnością. Aktualnie na mojej liście "Things to Do" znajduje się podpunkt, który dotyczy przeczytania pozostałych poradników Mai. Na pewno dam Wam znać, czy zainteresowały mnie tak samo!

***
Przejdźmy do powieści amerykańskiego pisarza- Francisa Scotta Fitzgeralda, pod tytułem "Wielki Gatsby". Moja przygoda z tym dziełem rozpoczęła się od wydania przez Lanę Del Rey utworu "Young and Beautiful", do ścieżki dźwiękowej, do filmu o tym samym tytule. Tak, przyznaję, że był to główny powód, który zmotywował mnie do obejrzenia tej ekranizacji. Nie zawiodłam się. Od tamtej pory realizacja ta stała się moją ulubioną, gdyż cała fabuła, konwencja zachowana jest w moim klimacie. Oczarowana filmem, nie mogłam przejść obojętnie obok tej lektury. Po przeczytaniu zrodził się we mnie dylemat "Co lepsze? Książka vs Film? Naprawdę ciężko mi stwierdzić. Przejdźmy do konkretów, gdyż nie chcę Was zanudzić nigdy nie kończącym się wstępem. Cała historia ma miejsce w latach 20. XX wieku, w Nowym Jorku. Dochodzi do upadku wszystkich wartości moralnych. Przeplatany jest tutaj także wątek miłosny, bogactwa, wielkich przyjęć. Powieść ta jest na tyle intrygująca, że po przeczytaniu możemy odczuwać głód i niedosyt oraz pragnienie dalszego zagłębiania się w fabułę oraz słowa kolejnych kartek. Gorąco polecam wszystkim wymagającym czytelnikom! :)

***
Na koniec coś dla osób ze specyficznym poczuciem humoru, czyli Matthew Quick i "Poradnik Pozytywnego Myślenia". Książkę tą potraktujcie z przymrużeniem oka, gdyż przytacza dość zabawną, surrealistyczną, a czasem nawet dość groteskową historię Pata, który żyje według własnej teorii i zasad. Bohater cierpi po utracie żony i wyznacza sobie kolejno to nowe cele, licząc na to że po ich wykonaniu, odzyska swoją miłość. Ta zakręcona powieść naprawdę wciąga, odpręża, zwyczajnie "odmóżdża". Teraz pozostało mi tylko zabrać się za ekranizację!

Na koniec dorzucam Wam kilka ujęć oraz listę sklepów, gdyby zainteresował mnie mój outfit.